Od dawna miałam już ochotę wypróbować ten przepis. Znalazłam go na blogu Twoje&Moje w czasie poszukiwania przepisów na polędwiczki wieprzowe w roli głównej. Pomysł jest genialny zwłaszcza gdy mamy mało czasu na przygotowanie posiłku. Co więcej nie wiedziałam , że czerwona papryka może tak dobrze smakować...
Jak się okazało w czasie kompletowania wszystkich składników, w sklepie mięsnym nie dostałam polędwiczek... Nie zostało mi nic innego ja zastąpić je piersią z kurczaka. I to był bardzo dobry pomysł! Na prawdę polecam ten przepis, a wkrótce wypróbuje go z polędwiczkami.
Składniki (2 porcje):
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 1 mała czerwona papryka
- 150 g pieczarek
- 1 mała cebula
- olej lub oliwa
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Pierś z kurczaka opłukać w zimnej wodzie i pokroić na kawałki po ok. 1,5 cm. Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć piersi na średnim ogniu, aż się lekko zarumienią. Następnie przełożyć na oddzielny talerz i posypać sola i pieprzem.
Cebulę pokroić w dość duże piórka, paprykę w paski, a pieczarki na dwie lub cztery cząstki, w zależności od wielkości pieczarek. Na patelni dolać odrobinę oleju, włożyć cebulkę, paprykę i pieczarki i smażyć aż się zarumienią. Doprawić odrobiną soli i pieprzy. Pod koniec smażenia dodać podsmażone kawałki kurczaka. Jeszcze chwilę razem podsmażyć i danie gotowe. Można podawać z ryżem, ziemniakami i chlebem jako samodzielne danie.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz